dzisiaj Już Jest Jutro

rozmowa z Szymonem Kantorskim

  • 24 Marzec 2018

Dawid Olejnik: Utworzenie stowarzyszenia Już Jest Jutro stało się jedną z ważniejszych informacji w ostatnim czasie. Co było bodźcem do jego powstania?

Szymon Kantorski: Zarejestrowaliśmy je pod koniec ubiegłego roku. Przy okazji o mały włos ustanowilibyśmy dość wysublimowany precedens prawny. Urzędnicy byli jednak czujni. I bardzo mili. Stowarzyszenie to kolejny krok w realizacji pomysłu, który przewijał się od dość długiego czasu, podsumowania w formie książki 8 lat istnienia poznańskiego pisma „Już Jest Jutro” oraz wszystkich aktywności wykreowanych przez to środowisko. Od samego początku uznaliśmy, iż poza suchym opisem dat, numerów, autorów bardzo istotne będą wspomnienia i relacje osób, mniej lub bardziej z nim związanych. A było ich bardzo wiele.

Czy planowany jest w niej podział na rozdziały opisujące poszczególne lata działalności?

Lata, a może kolejne numery pisma? To jeszcze otwarta kwestia. Za każdym wydanym numerem kryje się jakaś historia. Dodatkowo wydawaliśmy także inne pozycje – m.in. Antologię „11”, oraz niezliczoną ilość nieregularników. „Już Jest Jutro” było również dodatkiem do jednej z poznańskich gazet, aktywności było naprawdę bardzo wiele. Kolejną sprawą jest Twórcza Noc Działań, która przez cztery lata odbywała się w dwóch poznańskich klubach studenckich. Zespoły rockowe, teatry, performerzy, poeci, a także cała rzesza osób związanych z tą inicjatywą.

Możemy też liczyć na rozmowy z twórcami pisma, wspomnienia osób z nim powiązanego?

Cały czas otrzymujemy teksty, wspomnienia, fotografie od osób związanych w jakiś sposób z pismem. Nawet nie spodziewaliśmy się tak szerokiego odzewu. Dla nas liczy się każda każde wspomnienie o JJJ, dzięki tym wszystkim ludziom pismo istniało. Chcemy to usystematyzować i zawrzeć w książce. Dla mnie najcenniejsze są osobiste relacje, ciekawie opisują tamten czas.

Czy treść zostanie wzbogacona o materiały archiwalne (teksty osób publikujących), zdjęcia itp.?

Tak się składa, iż wśród członków stowarzyszenia jest historyk ze specjalizacją archiwisty. To bardzo pomaga. Mamy olbrzymią ilość materiału, zarówno w formie tekstów jak i zdjęć, zapisów video, nawet materiały telewizyjne, które były emitowane. Kwestia opracowania. A to trochę potrwa. Planujemy zamieścić część tych zbiorów w książce. Oczywiście nie wszystko. Nie cały materiał nadaje się do publikacji [śmiech].

Na jakim etapie znajduje się praca nad książką i kto – poza Panem – bierze czynny udział w jej tworzeniu. Jaki jest podział obowiązków każdej z osób?

Cały czas napływają kolejne materiały. Mam wrażenie, że otworzyliśmy puszkę Pandory. Ponieważ każdy z nas jest czynny zawodowo, normalny brak czasu a nieraz najzwyklejsze zmęczenie nie wspomagają procesu ale myślę, iż za rok powinniśmy mieć już konkret w postaci wstępnego materiału do druku. Poza tym, traktujemy całą sprawę trochę jak przygodę, na luzie, bez specjalnego napięcia. Trudno określić i zawęzić grono osób tworzących ten projekt, wśród założycieli stowarzyszenia są osoby zarówno z początku jak i ostatnich lat istnienia pisma. Tomek Chudziński, Mariusz Grzebalski, Jerzy Ł. Kaczmarek, Krzysztof Kaźmierczak, Jacek Krzyżanowski. Są więc poeci, wykładowca, wydawca, dziennikarz, oraz... Człowiek który na paralotni samotnie przeleciał nad Bałtykiem. Zacne grono [śmiech].

Czy książka ma na celu pokazanie wybiórczo konkretne wydarzenia czy będzie raczej odnosić się do całości?

Całość materiału zapewne znudziła by czytelnika. Jak wspominałem, esencją pomysłu są ludzie i ich pamięć. To było zawsze bardzo ważne w „Już Jest Jutro”. Byliśmy otwarci na to co działo się wokół nas, w literaturze szczególnie.

W takim razie co w niej będzie, co można już zdradzić?

„Już Jest Jutro” a także Twórcza Noc Działań były miejscem spotkań, debiutów oraz polemik bardzo wielu twórców. Poeci, prozaicy, muzycy, osoby związane z teatrem, performerzy. Trudno wymienić wszystkich. W dziale poezji prowadzonym przez Darka Sośnickiego przewinęło się bardzo wielu autorów. Karol Maliszewski, Ewa Sonnenberg, Darek Foks, Piotr Kępiński, Piotr Wiktor Lorkowski, Danka Błaszak, Agnieszka Herman, Zbigniew Milewski. Przepraszam, nie wymienię wszystkich, gdyż lista jest naprawdę długa. Na scenie Twórczej Nocy Działań wystąpił m.in. Totart, Teatr „Biuro Podroży”, Andrzej Dudek Durer, Paweł Konjo Konnak oraz ponad 30 innych artystów. To wszystko wymaga opisania, cały czas staramy się pozyskać kolejne materiały.

Co, po wydaniu książki, jest w planach stowarzyszenia? Czy wydany przez nie wolumin będzie promowany na festiwalach i spotkaniach tematycznych?

Temat książki jest teraz pierwszorzędny. Ale myślimy o innych aktywnościach, związanych z promocją książki. Jest np. w Poznaniu Atelier prowadzone przez jednego z przyjaciół pisma, fotografa Macieja Krajewskiego, poznańskiego „Łazęgę”. To miejsce promieniuje aktywnościami – wystawy, koncerty, wieczory poetyckie, Gościła tam m.in. Ewa Sonnenberg. Jest więc potencjalne miejsce.

Czy stowarzyszenie planuje powrót Już Jest Jutro w formie pisma?

Rozważamy taką możliwość. Choć wydawanie pisma to duże i odpowiedzialne przedsięwzięcie. Nie chodzi nawet o stronę czysto finansową, choć i ta jest istotna. Ważne jest wykształcenie pewnego środowiska a takie rzeczy nie dzieją się ot tak. Na pewno czekamy na wszelkie materiały dotyczące „Już Jest Jutro” i Twórczej Nocy Działań, to bardzo ważne aby uzyskać pełny obraz tego, co działo się na przestrzeni tych 8 lat. Adres do kontaktu z nami: stowarzyszeniejjj@gmail.com

 

juz jest jutro

 

 

 

Szymon Kantorski, rocznik 69, mieszka w Poznaniu. Poeta. Współzałożyciel pisma „Już Jest Jutro”. Autor książek „Solo”, „Duety”. Wiersze publikował w pismach, antologiach. Niekiedy dziennikarz, zdawkowo krytyk. Czasami lubi wyjść do sklepu po papierosy i wrócić po paru latach.

 

fot. Aleksandra Sobala

 

Dawid Olejnik

Powrót